Grający w osłabieniu Piast pokonał Zagłębie

FOTO: Dariusz Grabiński FOTO: Dariusz Grabiński

Bez wątpienia wtorkowe starcie z Zagłębiem Lubin było najtrudniejszą przeprawą w tym sezonie Piasta Gliwice na własnym stadionie. „Niebiesko-Czerwoni” przez 70 minut grali w dziesięciu.

W kadrze Piasta na mecz z Zagłębiem zabrakło Toma Hateleya, który zmaga się z przeziębieniem. Gospodarze objęli prowadzenie już po kwadransie. Piotr Parzyszek w efektowny sposób, strzałem z nożyc pokonał bramkarza Zagłębia. Napastnik zanotował ósme trafienie w tym sezonie. Szczęście podopiecznych trenera Waldemara Fornalika nie trwało jednak długo. Cztery minuty później za faul na Alanie Czerwińskim z boiska wyleciał Jorge Felix. Oznacza to, że Hiszpan będzie pauzował w następnych dwóch spotkaniach z Cracovią i Legią Warszawa.

Druga połowa minęła pod znakiem ofensywy gości. Piłkarze Zagłębia nie zdołali jednak poważnie zagrozić bramce Frantiska Placha. Świetnie spisywała się defensywa „Piastunki”. Po 32. kolejkach Piast Gliwice zajmuje trzecie miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy. Drużyna z Górnego Śląska traci już tylko jeden punkt do drugiej Lechii Gdańsk, która nie rozegrała jeszcze meczu w tej kolejce.

Piast Gliwice – Zagłębie Lubin 1:0 (1:0)
1:0 – Parzyszek, 15. min.
Piast: Plach - Kirkeskov, J. Czerwiński, Konczkowski, Sedlar - Mokwa, Dziczek, Jodłowiec, Valencia (86. Papadopulos) - Félix, Parzyszek (67. Sokołowski)
Zagłębie: Forenc - Czerwiński(26. Tosik), Guldan, Oko, Balić - Slisz, Starzyński, Jagiełło (82. Dąbrowski), Pawłowski - Bohar (71. Mares), Tuszyński

Czerwona kartka: Jorge Felix, 19. min.

Powrót na górę

Piłka nożna

Inne dyscypliny

Strefa konesera

Polecane strony

O nas

Podążaj za nami