Porażka siatkarzy GKS-u Katowice w Sosnowcu

FOTO: Dariusz Grabiński FOTO: Dariusz Grabiński

Nadspodziewanie łatwo MKS Będzin pokonał w trzech setach GKS Katowice w meczu otwierającym 20. kolejkę rozgrywek siatkarskiej PlusLigi. Obie drużyny są bliskie gry w fazie play-off.

Gospodarze rozpoczęli mecz od serii mocnych zagrywek. Przewaga będzinian szybko rosła i różnica w miejscach w tabeli nie była widoczna na boisku. Po dwóch kolejnych autowych atakach katowiczan MKS prowadził 19:12 i spokojnie utrzymał prowadzenie w tabeli.

Druga partia rozpoczyna się od skutecznego ataku Jakuba Jarosza. Jednak na tym kończą się przewagi GKS-u w tej części spotkania. Podopieczni trenera Jakuba Bednaruka grali rozsądnie i spokojnie punktowali rywala. W połowie partii było 16:10 dla MKS-u i gospodarze nie zamierzali na tym poprzestać. Seta zakończył atakiem z szóstej strefy były gracz katowickiego zespołu Rafał Sobański.

Trzeci set był pełen równej gry dwóch równorzędnych rywali. W końcówce gospodarze objęli prowadzenie 22:20. Goście wyrównali. Przy stanie 23:22 będzinianie mieli piłkę w górze na kolejny punkt, ale nie wykorzystali tej szansy.

MKS Będzin - GKS Katowice 3:0 (25:17, 25:18, 25:23)
MKS: Gunia, Dryja, Sobański, Pająk, Faryna, Sossenheimer, Potera (libero) - Fornal.
GKS: Nowakowski, Zniszczoł, Firlej, Jarosz, Szymura, Kwasowski, Watten (libero) - Gregorowicz (libero) oraz Buchowski, Musiał, Fijałek, Kohut.

Powrót na górę

Piłka nożna

Inne dyscypliny

Strefa konesera

Polecane strony

O nas

Podążaj za nami