Siatkarki z Dąbrowy przegrywają z beniaminkiem - relacja z meczu Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - ŁKS Commercecon Łódź

Siatkarkom MKS-u w meczu z beniaminkiem Orlen Ligi ŁKS-em Commerceconem Łódź, animuszu i woli walki starczyło tylko na pierwszego seta. Później wiatru w żagle dostały zawodniczki z Łodzi. W obecności blisko 1,5-tysięcznej publiczności, pokonały faworyzowany zespół Tauronu 3:1. 

Zdecydowaną bohaterkę pierwszego seta była Daria Daszek. Przy stanie 14:12 stanęła na zagrywce i dąbrowianki zdobyły przy jej serwisie 11 punktów z rzędu!  Daszek popisała się przy tym aż 6. asami serwisowymi. Pierwszego seta dąbrowianki wysoko wygrały do 13. Były to jednak tylko miłe złego początki

W drugiej partii łodzianki poprawiły zdecydowanie grę w przyjęciu, co przełożyło się na atak. Gospodynie tylko raz w tym secie wyszły na prowadzenie (6:3). Później łodzianki już konsekwentnie punktowały. W II secie najlepiej w zespole ŁKS-u spisywały się: Izabela Kowalińska, Katarzyna Bryda i Katarzyna Sielicka. Ostatecznie siatkarki gości wygrały tego seta 25:20.

W trzecim secie ponownie w łódzkim zespole pierwsze skrzypce zagrała Kowalińska, która była nie do zatrzymania na siatce. W całym meczu, dla swojej drużyny zdobyła ona aż 19 punktów. Podobnie jak w poprzednim secie, dąbrowianki prowadziły na początku partii (6:4), jednak łodzianki szybko odrobiły stratę i wyszły na prowadzenie 11:10.  

Następnie stopniowo zaczęły powiększać przewagę (20:16 i 23:18), by ostatecznie wygrać seta 25:22. Ta partia pokazała, że zespół z Dąbrowy Górniczej pod presją wyniku popełnia szkolne błędy.

Czwarty set był już bez historii. Łodzianki szybko objęły prowadzenie 6:2 i ich przewaga systematycznie rosła (22:12). Trener Tauronu - Juan Manuel Sallamera próbował jeszcze odmienić losy spotkania wprowadzając na boisko Kathleen Weiss, ale ona także nie potrafiła poderwać swoich koleżanek do walki.

W końcówce Commercecon pozwolił dąbrowiankom nieco zmniejszyć rozmiary porażki, ale cały czas łodzianki kontrolowały grę i ostatecznie wygrały decydującą partię do 19. Sensacja w Dąbrowie Górniczej stała się więc faktem. Dla ambitnego beniaminka były to pierwsze trzy punkty wywalczone w tym sezonie Orlen Ligi.

Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - ŁKS Commercecon Łódż 1:3 (25:13, 20:25, 22:25, 19:25)
Tauron MKS: Horka (13), Paszek (13), Ganszczyk (11), Scott (10), Castiglione (3), Dziękiewicz (2), Lemańczyk (libero) oraz Miros (6), Weiss, Kaliszuk (1) i Sobolska
ŁKS Ł.: Kowalińska (19), Bryda (13), Sielicka (14), Kwiatkowska (7), Osadczuk (7), Muhlsteinova (3), Szyjka (libero) oraz Pawłowska (libero) i Wołoszyn (1)

źródło: Jacek Rebensztok.