Wszystkie trzy drużyny walczące o pierwsze miejsce w grupie II Haiz IV ligi w 26. kolejce doznały porażek. Najbardziej zaskoczył Decor Bełk, który uległ na własnym boisku pogodzonemu już z degradacją Płomieniowi Połomia.
Ruch Radzionków tylko zremisował u siebie z Lechią Dzierźoniów i dalszym ciągu okupuje strefę spadkową. W śląskich derbach minimlnie lepszy Pniówek Pawłowice Śląskie.
Katastrofa przy Bukowej. W ostatniej akcji meczu, po rzucie wolnym i golu bramkarza gości katowicka "GieKSa" spada do II ligi!!! Jastrzębski beniaminek wręcz rozstrzelał silną Sandecję.
W 30. serii gier najciekawiej powinno być w Pawłowicach Śląskich, gdzie dojdzie do lokalnego starcia Pniówka z Gwarkiem oraz w niedzielę w Zabrzu - dokąd zawita lider i prawie pewny II-ligowiec.
W sobotę zdecyduje się, które dwie drużyny dołączą jeszcze do już zdegradowanej Garbarni Kraków. W bezpośredniej walce na Bukowej zmierzą się katowicka "GieKSa" z Bytovią Bytów. Zagrożone są także Wigry Suwałki. Już w piatek, w Chojnicach wysokiej porażki doznał tyski GKS.
Podopieczni Jacka Trzeciaka muszą nie tylko pokonać u siebie Znicza Pruszków, ale liczyć także na potknięcia Siarki Tarnobrzeg oraz Olimpii Elbląg.
Niezwykle zacięta rywalizacja toczy się w grupie II ZINA klasy okręgowej. Unia Książenice ma minimalną przewagę nad Rymerem Rybnik. Wszystko wskazuje na to, że wyścigiem tych dwóch drużyn kibice emocjonować się będą do końca sezonu.
Na pierwszy plan 26. serii spotkań Haiz IV ligi wybija się derbowy pojedynek bytomskich drużyn z grupy I. W niedzielę (19 maja) Szombierki podejmą Polonią i zapewne będą chciały przerwać imponująca serię dziesięciu zwycięstw z rzędu lidera.
