GKS Jastrzębie: punkt w dziesięciu

GKS Jastrzębie: punkt w dziesięciu

W przełożonym z 2 grudnia ubiegłego roku meczu 20. kolejki 2. ligi GKS Jastrzębie zremisował z KKS-em Kalisz 1:1. Gospodarze prawie całą drugą połowę grali w dziesiątkę, po tym jak drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Szymon Matuszek.

Pierwszy celny strzał w tym spotkaniu przyniósł kaliszanom bramkę. W 18 minucie, po prostopadłym podaniu na granicy spalonego, piłkę dostał Kamil Koczy, który ograł bramkarza i - mimo że był naciskany przez obrońcę - trafił do siatki. Do przerwy mogło być 0:2. W drugiej minucie doliczonego czasu gry po faulu rzut wolny z lewej strony, ale daleko od bramki Jastrzębia, egzekwował Mateusz Wysokiński. Bita w pole karne piłka trafiła do Wiktora Smolińskiego, który jednak z kilkunastu metrów przestrzelił.

Od 48 minuty gospodarze grali w dziesiątkę, bo drugą żółtą kartkę zobaczył Szymon Matuszek. Obraz gry się jednak nie zmienił i nadal toczyło się wyrównane widowisko. Przewagi jednego gracza nie było widać, a nawet to jastrzębianie częściej strzelali na bramkę KKS-u. Ambitnie grający jastrzębianie doprowadzili do wyrównania w 61. minucie. Michał Bednarski skutecznie powalczył o piłkę z Szewczykiem i miękko dośrodkował w pole bramkowe. Do podania najwyżej wyskoczył Araújo Guilherme i uderzeniem głową wyrównał stan meczu.

GKS Jastrzębie - KKS 1925 Kalisz 1:1 (0:1)
0:1 - Koczy, 18 min.
1:1 - Guilherme, 61 min.
GKS Jastrzębie: Drazik - Iskra, Lech, Baranowski, Matuszek, Kargul-Grobla - Ali (46. Kiebzak), Fietz, Guilherme, Chmarek (46. Gołuch) - Bednarski (67. Zych).

Powrót na górę

Piłka nożna

Inne dyscypliny

Strefa konesera

Polecane strony

O nas

Podążaj za nami