Górnik Zabrze przed drugim półfinałem
Z nadziejami, że uda się wykorzystać kryzys w szeregach mistrzów Polski i wywalczyć awans do finału wyjechali do Warszawy na rewanżowy mecz półfinałowy rozgrywek o Puchar Polski piłkarze Górnika Zabrze.
Górnik do Warszawy pojechał oczywiście dzień przed meczem, na ten dzień zaplanowano trening taktyczny. Do stolicy zespół trenera Marcina Brosza udał się bez takich piłkarzy jak Daniel Liszka, Bartosz Bartczuk czy Przemysław Wiśniewski. Ta trójka z powodów regulaminowych nie może grać w Pucharze Polski. Zresztą Liszka pojechał w poniedziałek na konsultacje reprezentacji Polski do lat 19. Pozostali piłkarze? Po „Jadze” nikt nie zgłaszał urazów, do zdrowia wraca powoli Michał Koj, do dyspozycji trenera jest już Adam Wolniewicz.
- Na razie jest 1:1, a taki wynik sprawę awansu pozostawia otwartą. Na pewno naszą młodą drużynę psychicznie wzmocniła wygrana w Białymstoku. W końcu graliśmy na boisku wicelidera. Bardzo nas ucieszyły gole Igora, bo wiemy jak ważne są dla każdego napastnika, który przez pewien czas przestał trafiać z akcji. Jak zagramy w Warszawie? Mamy pomysł na mecz, ważna będzie konsekwencja i koncentracja w grze obronnej, choć oczywiście mamy świadomość, że myśląc o awansie musimy strzelić przynajmniej jednego gola. Szanuję rywala, ale wierzę w nasz zespół i pracę, którą wykonujemy. Bardzo też liczymy na wsparcie naszych kibiców – dodaje trener Brosz.
Mecz z Legią rozpocznie się w środę 18 kwietnia o godzinie 20.30.
Źródło: gornikzabrze.pl
Artykuły powiązane
- Górnik pokonał mistrza. Rekord frekwencji na Ruchu - wyniki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy
- Klęska Ruchu w Szczecinie, Górnik ograł wicelidera - wyniki 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy
- Ruch nie pokonał Puszczy - wyniki 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy
- Piast Gliwice nie zagra w finale Pucharu Polski
- Niebiescy urwali punkty mistrzowi. Piast zremisował z wiceliderem - wyniki 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy